Znalazłam kiedyś świetny przepis na szaszłyki z łososia i ananasa. Niby nic nadzwyczajnego - tylko dwa składniki, obłędna marynata i 15 minut na grillu w piekarniku...a jednak smak jest niesamowity. Dlatego dzisiaj miały być właśnie takie szaszłyczki na obiad. Ponieważ mąż się nie popisał i zapomniał kupić ananasa użyłam po prostu tego co miałam pod ręką.
I tak najważniejsza jest marynata i łosoś. Ale słodki owoc faktycznie bardzo by się przydał.
Szaszłyki łososiowo-warzywne
Składniki:
- filety z łososia (dzisiaj miałam tylko dwa około 200 g każdy i wyszło z tego około 15 szaszłyków)
- łyżka suszonej pietruszki
- dowolne warzywa (miałam czerwoną paprykę, cebulę czosnkową i ziemniaki)
- składniki na marynatę: 3 ząbki czosnku w łupinach, 1 mała cebulka, 2 łyżeczki posiekanej papryczki chili, 30 ml białego octu winnego, 2 łyżki brązowego cukru, pół łyżeczki soli
- oczywiście polecam ananasa!
Przygotowanie:
Z łososia zdjąć skórkę. Pokroić go na kawałki ok. 2 cm. Tak samo pokroić warzywa i owoce jakich używacie do szaszłyków i ponadziewać wszystko na patyczki do szaszłyków. Zrobić marynatę. Czosnek podgrzać przez chwilę na suchej patelni razem z pokrojoną w kostkę cebulką. Wrzucić je do blendera razem z pozostałymi składnikami i wszystko zmiksować. Natrzeć przygotowane szaszłyki pietruszką i marynatą. Piec w piekarniku na kratce (opcja grill) w maksymalnej temperaturze przez około 15-góra 20 minut. Podawać np. z sosem czosnkowym i chili.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz